W Terespolu doszło do nietypowego zdarzenia z udziałem trzech nieletnich. Nastolatkowie w wieku od 13 do 15 lat bez wiedzy właściciela zabrali samochód z jego posesji. Po wypchnięciu auta na drogę, odjechali nim w nieznanym kierunku. Sprawa szybko trafiła na policję.
Do incydentu doszło w poniedziałkowy wieczór. Właściciel Audi został powiadomiony przez świadka, który widział, jak kilku młodych chłopców wypycha auto z podwórka. Mężczyzna od razu skojarzył, że mogło chodzić o nastoletnich znajomych, którzy tego dnia odwiedzili go z prośbą o możliwość pożyczenia samochodu. Choć odmówił, podejrzewał, że wtedy ktoś z nich mógł zabrać kluczyki. Niestety, nie znał dokładnych danych chłopców.
Funkcjonariusze nie tylko odnaleźli porzucone auto – które miało widoczne uszkodzenia i zostało wycenione na około 2000 zł strat – ale też szybko namierzyli podejrzanych. U jednego z nich, 15-latka, znaleziono kluczyki do Audi. Policjanci ustalili także tożsamość pozostałych uczestników zdarzenia – dwóch chłopców w wieku 13 i 14 lat.
Samochód wrócił już do właściciela, a teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny. Policjanci badają szczegółowo wszystkie okoliczności zdarzenia.
Źródło: biala-podlaska.policja.gov.pl / policja bialska
