W Międzyrzecu Podlaskim, podczas prac remontowych prowadzonych na jednej z posesji, doszło do groźnego wypadku. Wczesnym rankiem 51-letni mężczyzna, który przebywał w rejonie prac, wspiął się na wolnobieżną ładowarkę. W wyniku niekontrolowanego ruchu maszyny spadł na ziemię i – jak wynika ze wstępnych ustaleń – został częściowo przez nią przygnieciony
Do wypadku doszło w chwili, gdy 41-letni operator ładowarki, pracownik jednej z firm remontowych, próbował przemieścić płyty betonowe na przyczepę. Podczas podnoszenia materiałów budowlanych ładowarka niebezpiecznie pochyliła się do przodu, co najprawdopodobniej skłoniło 51-latka do wejścia na jej tylną część. W efekcie maszyna gwałtownie się poruszyła, a mężczyzna stracił równowagę i upadł.
Ranny został natychmiast przewieziony do szpitala. Tymczasem operator ładowarki zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjantom z Międzyrzeca Podlaskiego udało się jednak szybko ustalić jego tożsamość i zatrzymać go. Badanie wykazało, że był nietrzeźwy – miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.
Na miejscu zdarzenia interweniowała również Państwowa Inspekcja Pracy. Służby prowadzą postępowanie mające na celu dokładne ustalenie przebiegu oraz przyczyn wypadku.
Źródło: biala-podlaska.policja.gov.pl / policja bialska